środa, 15 lipca 2015

Recenzja: Baby Lips Dr. Rescue


 Hej! Goszczę Was dzisiaj na moim nowym-starym blogu, który co nie co zmienił swój charakter.  Jest to pierwszy post, który tu zapewne widzicie. Ten blog zdecydowałam się odświeżyć ze względu na mały wielki sentyment który do niego posiadam.  To był mój pierwszy blog który założyłam około 2 lat temu. Niestety starych postów już nie ma. Ale ja byłam głupia. Ale co się stało, to się nie odstanie.

 Kilka słów o blogu: nie chcę się nastawiać na jeden konkretny temat, lubię otwierać się na nowości i różnorodność, lecz wątek będzie tyczył się kobiecości, urody lecz nie będzie to lifestyle. Pierwszy post, aby nie przynudzać i nie skazywać bloga na porażkę zacznę bardzo konkretnie. Od recenzji! Zapraszam bardzo.

 Baby Lips Dr. Rescue: Menthol & Coral Crave
 Muszę się przyznać, bez bicia, że na początku nie byłam przekonana co do pomadek Baby Lips. Są one niesamowicie popularne, jednak czy to ze względu na firmę? Maybelline jest dosyć popularną firmą, nie tylko w Polsce, lecz na całym świecie. Produkty nie sa ani bardzo tanie, ani bardzo drogie. Na przykład te pomadki z drogeriach znajdziecie w cenie ok.10 zł. Byłam na wakacjach, w bardzo gorącej Chorwacji i musiałam zaopatrzyć się w coś regenerującego i chroniącego. Wiem nie powinnam stawiać na produkty których jeszcze nie miałam w rączkach. Czytając wiele innych recenzji, wywnioskowałam że mogę zaryzykować. I tak kupiłam baby Lips.
 Uwiódł mnie mentol zawarty w tej serii pomadek, który daje uczucie chłodzenia i lekko szczypie. Lubię motyw mięty. Trochę mi szkoda że pomadka Menthol nie ma w sobie lekkiego pigmentu, który ma w sobie Coral Crave. Pomadki faktycznie dają uczucie, no może nie 12 godzinnego nawilżenia, ale działają lepiej niż inne tego typu pomadki. A w dodatku są tanie. Jak skończą mi się te dwie na pewno sięgnę po nie jeszcze raz!

 Podsumowanie:
Cena&Dostępność: 10/10
Można je kupić w prawie każdej drogerii (oprócz Natury). Są tanie.

Nawilżenie: 9/10 
Odjęłam jeden punkt ze względu że na opakowaniu gwarantują 12h nawilżenia, co niestety nie jest prawdą.

Kolor: 8/10
Zależnie co kto lubi. Ja nie lubię używać szminek i błyszczyków, gdyż moje usta nie są zaletą. Pigment w całej serii jest lekki, utrzymany w różnych odcieniach i tonach. Minus to brak pigmentu w Mentholu.

Podsumowanie:  9/10
Na 99% sięgnę po nie jeszcze nie jeden raz! Godne polecenia nawet wymagającym dziewczynom.


To by było na tyle! A jakie jest Wasze zdanie na temat tych pomadek? Czekam na Waszą opinię! Dziekuję za przeczytanie i pozdrawiam! 
Meow